Czyli to, co ostatnio przeczytaliśmy, czytamy teraz lub zamierzamy przeczytać, ergo - wymiana tytułami, autorami i wrażeniami.
Ja czytam "Moc słowa nie" Ulrike Dahm i stwierdzam, że to jest kolejna niemiecka książka psychologiczna górująca nad sporą ilością amerykańskich swoją zwięzłością oraz trzymaniem się tematu w taki sensowny, rzeczowy sposób. Nie zamęcza czytelnika, atakując słowami pisanymi wielką literą lub w całości wielkimi literami, nie stylizuje się na "Biblię", nie odwołuje do religii jako zapewnienia o swoich racjach, unika infantylności. Taki porządny, interesujący poradnik, nie wywołuje zgrzytania zębami, a czyta się jak świetną powieść.
Ostatnio edytowany przez Omega (15-10-2007 19:46:16)
Offline
Brzmi ciekawie... ^^
Ja jestem w trakcie czytania "Złodziejki" Sary Waters. Ogólnie można to streścić jako lesbijski romans xD
Ale ja nie lubię uogólnień. Książka opowiada o tytułowej złodziejce, Sue i nieco zdziwaczałej arystokratce, Maud. Jest to opowieść w stylu "i oszust oszusta oszukał", ale czyta się bardzo miło i ma wiele zaskakujących zwrotów akcji. Bohaterowie mają niezwykłe charaktery, bardzo złożone. Nic nie jest czarne albo białe. Autorka świetnie oddała ducha wiktoriańskiej Anglii. "Scen" nie ma dużo... właściwie to chyba tylko jedna xD bo zresztą to nie one są ważne. Pani Waters w doskonały sposób tworzy intrygę i odsłania nam ją kawałek po kawałeczku... Moim zdaniem naprawdę bardzo dobra robota ^^
Polecam serdecznie.
Ostatnio edytowany przez Shateiel (17-10-2007 17:13:59)
Offline
Pan emoadminujący
Hmm... Lesbijski romans... Już o nim słyszałem (pewnie od Siostry) jednak jakoś nie mam ochoty się za niego brać Natomiast "Moc słowa nie" może być ciekawa, choć nie gustuję w tego typu książkach... Może przyda mi się taka mała odmiana, bo po tych wszyskich książkach fantazy, to już mi odbija. Niedługo kupię sobie topór i będę chodził na polowania na orki... Jak tylko znajdę troszkę czasu, to przeczytam. Na razie jestem strasznie zajęty wyrzutami sumienia, że się nie uczę do matury...
Ostatnio próbowałem się zabrać za "Wilczą krew, smoczy ogień" i przyznam szczerze, że nie przebrnąłem. Strasznie mi się dłużyła... Pawlak troszkę przesadził z kreacją postaci. Co prawda mają swoje korzenie historyczne, jednak powiązanie ich ze światem czarów, smoków i demonów to niezbyt dobry pomysł. Ale to jest tylko moja opinia, zwykłego laika i aż odbiorcy. Tak więc: nie polecam...
Offline
Dzięki xD Będę pamiętać, na co uważać ;P
Teraz jestem w trakcie czytania "Domu Augusty" Majgull Axelsson. Powieść obyczajowa. Jak na razie jestem nią zachwycona. Bardzo mi się podoba sposób przedstawienia bohaterów. Dzięki Bogu, nie są schematyczni xD Każdy jest wyjątkowy, ma jakieś swoje problemy, wady.
Ogólnie książka jest napisana ciekawie. Podoba mi się styl autorki. Szkoda tylko, że przez szkołę mam tak mało czasu, aby móc naprawdę usiąść i ją sobie spokojnie poczytać.
Na dzień dzisiejszy: polecam bardzo!
Ostatnio edytowany przez Shateiel (31-10-2007 23:05:44)
Offline
Wczoraj skończyłam czytać drugi tom "Norweskiego dziennika" (pierwszego niestety nie mam, ale trzeci grzecznie leży na półce i juz dzisiaj go zmolestuję xD) Andrzeja Pilipiuka. Dawno nie czytałam równie inteligentnej i wciągającej książki, nie mogłam się od niej oderwać.
Offline
Pan emoadminujący
O! A ja się przymierzam do książki Pilipiuka "Wieszać każdy może"... Nakręciłaś mnie i teraz muszę zacząć ^^
Offline
To ja taaaaaak... Jestem w trakcie czytania "Prawdy" Pratchetta. W tak zwanym miedzyczasie zaliczylem na przygotowanie do olimpiady z polaka trzy rozdzialy Odysei, Hobbita i teraz przymierzam sie do kupienia i przeczytania trzeciej czesci Opowiesci z Narnii. XD
Zaraz po tym wezme sie za "Zlodzieja Czasu" Pratchetta.
Offline
Pan emoadminujący
Offline
Pan emoadminujący
Świetna książka - masz rację! Uwielbiam! I również polecam wszystkim. Bosz, już o niej zapomniałem - trza sobie odświerzyć!
I film również niczego sobie
Offline
Niah... "Prawda" skonczona.
Niestety, "Zlodziej Czasu" zostal odlozony na pozniej, gdyz azaliz poniewaz obecnie dolapalem "Baranka" Moore'a i zaczynam czytac. Co prawda za czytanie tej ksiazki powinna grozic ekskomunika, a po drodze zaraz po kupnie spotkalem trzy zakonnice, co wydaje sie znakiem od Boga, ale coz... Lubie ksiazki Moore'a. XD
To jedyne zmiany, jakie zaszly w moim napietym grafiku.
Offline
Boogeyman
Ja właśnie jestem w trakcie kolejnej książki S. Kinga..."Nocna zmiana" taki se o zbiór opowiadań...
A niedawno skończyłam świetną powieść Paulo Coelho...tą książkę albo sie pokocha albo znienawidzi...odkrywa ona ukryte drugie oblicze naszej duszy... Juz nie długo zabiore sie do jej kontynuacji, czyli "Pielgrzyma":]
Offline
A ja.... Właśnie co ja.... Zabrałem się za tomy Sapkowski opowiadające od dziejach Geralcie z Rivii ( wiedzminie dla tych, którzy nie wiedzą ) od dawna mnie te książki kręciły ale nie mogłem znaleźć ich, a tu prosz e jakie zdiwienie. Nowa szkoła to nie tylko same kłopoty.... I więc sie zabieram za czytanie.... A jeżeli by ktos chciał przeczytać, a nie wie który tom jest pierwszy to mówie, że jest zatytułowany " Ostatnie życzenie".... Sorki. że sie rozpisałem.... Już kończe.....
P.S. Juz poprawiłem Muszu
Ostatnio edytowany przez Cloud (16-11-2007 16:46:37)
Offline
Chyba Sapkowski O_O powiedz mi że zrobiłeś ten błąd specjalnie i nie jesteś okrutnym heretykiem a ja nie musze rzucać na Ciebie klątwy ^^
Opowiadania Ostatnie życzenie i miecz przeznaczenia to w sumie takjie luźne GATKI wspomniane bo wspomniane o Geralcie, ale saga zaczYna się od krwii elfów ^^ aczkolwiek najlepsi są Ci co opowiadania uważają za część sagi! : D też tak je uznaję ...
W ogóle świetne opowiadania Sapka to Muzykanci z Coś się kończy coś się zaczyna. Bardzo podoba mi się nastrój i oddanie nocnego kociego świata w betonowej dżungli XD
A ktoś czyta może sage Dragonlance? Ja czytałam już pierwszy tom o jakichś jesiennych smokach a teraz o zimowych.. brzi strasznie banalnie z tytułów i w ogólę z nazwy sagi... ale jest naprawdę świetna i wywołuje dużo emocji, aczkolwiek smutna. Polecam ^^
Offline